Migrena to bardzo nieprzyjemny ból głowy, który dotyka znaczny odsetek społeczeństwa. Najczęściej cierpią na tę przypadłość kobiety, ale zdarzać się ona może także u małych dzieci. Migrena jest przewlekłą chorobą neurologiczną, wyjątkowo trudną do leczenia.

Po czym rozpoznać ból migrenowy?

Warto podkreślić, że migrena to nie jest zwykły ból głowy, który jedynie lekko zaburza funkcjonowanie czy przechodzi po krótkiej drzemce. Migrena to ból wyjątkowo silny i obezwładniający. Jeden atak migreny trwać może nawet 3 doby. Pacjenci zależnie od nasilenia choroby miewają 1-2 ataki w miesiącu, ale są i tacy, którzy cierpią na migreny trzy razy w tygodniu.
Migrena to ból jednostronny, wędrujący, który skupia się w okolicy skroniowej oraz z tyłu głowy. Towarzyszą mu mdłości, wymioty, nadwrażliwość na światło i dźwięki. Część pacjentów cierpi na migreny z aurą, co oznacza występowanie zaburzeń wzrokowych poprzedzających atak migreny.

Jak leczyć migrenę?

Każda, osoba, która cierpi na silne bóle głowy powinna odwiedzić lekarza neurologa. Migren nie można lekceważyć, bo czasami są one pierwszym objawem guzów mózgu, dlatego warto wykonać badanie tomografię komputerową. Leczenie pod okiem neurologa jest najbardziej wskazane gdyż ma on dostęp do nowoczesnych leków. Migreny mają to do siebie, że zazwyczaj nie pomagają na nie zwykłe leki przeciwbólowe jak aspiryna czy inne leki na bazie Ibuprofenu. Tutaj trzeba sięgnąć po leki z grupy tryptanów. Te leki są skuteczne u około 80% pacjentów, ale jednocześnie mają cały szereg skutków ubocznych, bo są wyjątkowo silne. Warto wiedzieć, że w przypadku leczenia migreny jakimikolwiek lekami powinny być one podane jak najszybciej po wystąpieniu pierwszych objawów. Migrena ma to do siebie, że im szybciej weźmiemy lek tym większe są szanse na przerwanie ataku. Należy pamiętać, że leki z grupy tryptanów nie powinny być łączone z typowymi lekami stosowanymi w leczeniu depresji. Wspomagająco na początku ataku można pić szklankę ciepłej wody z połową łyżeczki sproszkowanego imbiru.