Kobieta przeważnie pracuje, zarabia, prowadzi dom, często załatwia wszystkie urzędowe sprawy oraz wychowuje dzieci. Jednak od dawna nazywana jest „słabą płcią”. Czy tak jest naprawdę czy to tylko pokutujący od dawna stereotyp?

Skąd nazywanie kobiet „słaba płeć”?

Pod hasłem „słaby” w słowniku języka polskiego można znaleźć określenie czegoś bez wyraz, o niskiej wartości, czegoś nie nadającego się do niczego, czegoś o niskim gatunku, czegoś nijakiego. Jednak jak to określenie „słaby” ma się do kobiet? Czasem ciężko jest zestawić słowo ” słaby” widząc przed oczami nasze babki czy matki targające ogromne siaty z zakupami czy w czasach komuny stojące godzinami w kolejkach za czymkolwiek. Kobiety często były obciążone różnymi obowiązkami domowymi nierzadko do późnych godzin nocnych.
Jeszcze do nie dawna to kobiety głównie odpowiadały nie tylko za przygotowywanie posiłków czy sprzątnie, lecz także za całą opiekę nad dziećmi. Do tych wszystkich obowiązków dochodziła także praca zawodowa- czasami tak męcząca jak u mężczyzn.
Ilość różnych kobiecych obowiązków rosła latami. W głównej mierze kobieca delikatność odeszła w zapomnienie już po pierwszej wojnie światowej, kiedy coraz mniej ludzi było stać na służbę w dom. Tym samym większość domowych obowiązków musiała przejąć kobieta. W czasie komunizmu dla większości kobiet doszła również obowiązkowa praca zawodowa.

Kobieta robotem wielofunkcyjnym?

Kobiety są często podziwiane przez mężczyzn za swoją wielofunkcyjność. Kobieta nierzadko potrafi myśleć o kilkunastu rzeczach naraz, a kolejne kilka robiąc- wszystkie czynności wykonuje zupełnie niezależnie.
W obecnych czasach większość kobiet pracuje równie ciężko jak mężczyźni- nie rzadko zarabiając na tych samych stanowiskach dużo mniej niż mężczyźni. Zdarza się, iż kobieta po porodzie szybko wraca do pracy bo boi się o swoje stanowisko. Oczywiście są kobiety, które po urodzeniu dziecka zostają w domu jak typowe „matki polki” jednak jest to coraz rzadsze zjawisko.
Kobieta wbrew powszechnemu przekonaniu nie jest „słabą płcią”. Naturalnie jest delikatna i wymaga troski partnera. Jednak w obecne czasy uczą kobiety,a by były silne i samowystarczalne.